Na zewnątrz pogoda jest kapryśna, więc najwygodniej fotografować w studio. Poniżej przedstawiam Wam, Moi Drodzy efekty niedawnej studyjnej sesji fotograficznej. Tym razem główny nacisk zdjęć portretowych położony został na twarz modelki. Emilia przygotowała precyzyjny makijaż, Sylwia pięknie zapozowała do zdjęć.
Sam makijaż trwał kilka godzin, ale czas ten spędzony był bardzo pozytywnie. Dziewczyny świetnie się dogadywały, było wiele śmiechu, kilka życiowych historii zostało opowiedzianych. Generalnie świetna atmosfera. Uwielbiam pracę z takimi osobami. Fotografowanie to przyjemność. W porównaniu z kilkugodzinnymi przygotowaniami robienie zdjęć było tylko krótkim dodatkiem. Trwało może godzinę. Z tej wspólnej pracy powstało kilka bardzo ciekawych zdjęć. Zapraszam do obejrzenia.
